PANIE ROSTOWSKI, UCIEKASZ JAK SZCZUR, ALE KTO PO PANU POSPRZĄTA TEN BURDEL ???
Już dawno, jeszcze przed przystąpieniem POLSKI do UE, jednemu z moich Synów ( który sam nie miał czasu, bo niczym obecny premier, poszedł grać w piłkę) w wypracowaniu na lekcję WOS na temat : „ Plusy i minusy przystąpienia Polski do UE”, po wymienieniu wszystkich za i przeciw ( bilans wychodził sporo na minus i to w twardej walucie ) napisałem taką końcową konkluzję ,” jeżeli Polska wejdzie do UE to Unia rozpadnie się około 2020 roku, a jeśli nie wejdzie to do 2015 będzie po UE !!!”.
Jakież było moje zdziwienie, gdy mniej więcej około pół roku po tym fakcie, jeden ze znamienitych finansistów i laureat Nagrody Nobla w dziedzinie Ekonomii ( niestety nazwiska nie pamiętam ), powiedział dokładnie prawie to samo, tyle że nie warunkował tego przystąpieniem Polski do UE, a tym, że w Unii nie ma unii, nie ma już dawno wspólnoty interesów, solidaryzmu, a jest biurokracja i pilnowanie własnych egoistycznych interesów poszczególnych zwłaszcza największych i najbogatszych państw !!!. A było to przypominam około roku 2003, a co najwyżej na początku roku 2004 .
Co się dzieje w UE to każdy, kto chociaż troszkę obserwuje co się dzieje w coraz bardziej starzejącej się i … Starej Europie dobrze widzi i dobrze o tym wie . Grecja , Włochy , Portugalia , Hiszpania, gonią w piętkę.
A chociaż jeszcze 4 lata temu rujnujący Polskę Kiepski Piłkarz stawiał nam za wzór Irlandię, to dziś i Irlandia dołącza do państw o dużych problemach finansowych . Nas wtedy i trochę później Donek i nasz rodzimy Mojżesz – Vincent, chociaż posiadający podwójne obywatelstwo ( czy jakiś samodzielny i rozsądny kraj posiada ministra finansów z podwójnym obywatelstwem ? ),a nie posiadający za to niezbędnych numerów do rozliczeń finansowych takich jak np. NIP czy PESEL przedstawiali i przedstawiają nadal jako tzw. Zieloną Wyspę, to jednak większość Polaków woli klęskę i „biedę” Zachodniej Europy i Państw pokroju Francji , Niemiec czy Wielkiej Brytanii niż naszą Zieloną Wyspę i nasz rzekomy rozkwit i rozwój !!!
A do tego Polska wraz z Mojżeszem Vincentem i jego szefem Donkiem jest zadłużona jak nigdy dotąd i po cichu idzie dokładnie tą sama drogą jaką podążała onegdaj będąca dziś nad przepaścią finansową Grecja !!!
A teraz jeszcze wieszczy nam nas śmieszno - straszny minister Vincent, że będzie wojna, bo … paru przeważnie francuskich i niemieckich bankierów straci swe finanse ???
Piękny mamy rząd, nie ma co !?! A minister finansów to już przeszedł sam siebie !!!. Nie dość że na finansach zna się jak świnia na gwiazdach, nie dość że zadłużył Polskę tak, że nasze prawnuki tego nie spłacą, nie dość, że boi się Pani Gilowskiej i merytorycznej dyskusji z Kobietą na temat finansów z otwartą przyłbicą, to jeszcze na dodatek straszy nas wojną i to światową !!!.
Jednak szczytem hipokryzji i głupoty politycznej Pana Vincenta było powiedzenie o Zielonej Karcie dla Rodziny i Dzieci w USA, co prawda niby w kontekście kolegi , ale ja dobrze wiem Panie Vincent, że Pan podobnie jak kiedyś urban , który mówił , że „rząd się wyżywi”, tak Pan i ten cały pożal się Boże Donka rząd, jakby co, to pierwsi będziecie uciekać do USA, z tej wg Was „Zielonej Wyspy”, na której jeszcze zakładacie, że będzie konflikt zbrojny !!! . Tego jednak można się było spodziewać po kimś Takim jak Pan, czy Pana Szef, specjalista od „haratania w gałę” .
Mówią Panie Vincencie, że na złodzieju czapka gore, a ja Panu dopowiem, że Cykor na zawsze pozostanie cykorem i zawsze będzie trząsł portkami , często z cuchnącą zawartością i zawsze będzie uciekał pierwszy jak szczur z płonącego okrętu, zapominając, że całe to bagienko, to przez Pana i paru Panu podobnym Mojżeszom Polskiej i Europejskiej gospodarki !!!
I powiem Panu , Panie Vincent jeszcze więcej . Szerokiej drogi, Panie Vincencie i proszę nie zapomnieć, aby kupić bilet dla Donka i o tym, że bilet do USA ma być tylko w jedną stronę i bez powrotu !!!. I niech się Pan nie martwi, bo nikt tu po Panu nie będzie płakał , tylko … kto po Panu posprząta ten burdel, który Pan zostawi w Polsce i ile lat to sprzątanie, a zwłaszcza spłacanie długów będzie trwało ????
