MOJA PIOSNKA II
Do kraju takiego, gdzie prawo, prawo znaczy
I gdzie dla sprawiedliwości jest poszanowanie
Bez względu kogo to prawo tyczy....
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie w sądach zapadają skazujące wyroki
Za generałów i czerwonych zdradę, kłamstwa, ludzi mordowanie
Oraz za szpicli wszystkie występki i wyskoki...
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie morderca chociaż generał hańbą jest okryty
A kara i degradacja jest mu należna, a nie honor i poszanowanie
A nie za bezprawiem wyroków sądowych agent wciąż ukryty
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie zdrajcy, agenci, hipokryci i nieudacznicy
Przed trybunałem staną za zdradę, kłamstwa, lenistwo, bezmyślne piłki kopanie
Nawet jeśli to premier czy prezydent będzie czy inni urzędnicy
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie premier i prezydent Polską Rację Stanu znają
Kochają Polskę i Polków oddając wszystkim równo swe uznanie
I wielką miłością do Boga, Narodu, Jego historii i tradycji pałają
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie premier nie walczy kłamstwem z opozycją
I nie odwraca w łże mediach PiSu każdy gest, słowo czy zdanie
I gdzie nie morduje się za poglądy i odgradza od ludzi policją
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie premier nie szuka tematów zastępczych
Takich jak kłamstwa na temat Smoleńska, opozycji czy kibicowanie
A urzędnicy nie są wykonawcami poleceń organizacji przestępczych
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie prokuratura ścigać będzie prawdziwych bandziorów
I już nie będzie kibiców za „Tuska matoła” jak bandytów traktowanie
I nikt mi drzwi kolbą nie wywarzy przed szósta rano z zomowskich bachorów
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie zawsze będzie prawdziwa wolność słowa
A nie niezależnych mediów czy wolnego neta zamykanie
I gdzie prawda a nie poprawność polityczna będzie zawsze królować
Tęskno mi, Panie ...
Do kraju takiego, gdzie dla premiera Polskość to nie nienormalność
A jedyną zasługą prezydenta nie będzie fatalna ortografia oraz gaf strzelanie
A pomyślność Narodu nie będzie dla nich tylko jako przedwyborcza formalność
Tęskno mi, Panie ...
Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia...
Tęskno mi, Panie …
Pomysł, tytuł, składnia wiersza i cztery ostatnie wersy są autorstwa jednego z największych Polskich wieszczów, CYPRIANA KAMILA NORWIDA, a adaptacji do dzisiejszych ciężkich i zakłamanych czasów dokonałem w upalne czerwcowe wieczory 2011 roku – Janusz Kępa
